środa, 28 kwietnia 2010

#29


Siemanko.

pismakiem nie jestem. prędzej rysownikiem w jakimś tam stopniu, więc rozpisywać się nie będę, ale:

Komiksowa Warszawa - była zajebista. nie szalałem, pewnie przez to że byłem pod tyci pantoflem :) ale i tak się świetnie bawiłem. więcej takich imprez. brawa dla organizatorów!

reszta mniej ważna. głównie projekty na uczelnie.
gdyby nie było mi szkoda hajsu władowanego w studia, poszedłbym w ślady Śledzia - "po co mam iść na jakiś angielski (inne zajęcia) kiedy ja chcę rysować".

krótkie pozdro


btw startuje 2 edycja Ligi Bitew Komiksowych. już w najbliższy czwartek. za info googlujcie...

czwartek, 1 kwietnia 2010

#28 PRIMA! Aprilis

zdążyłem na czas:P

komiks okolicznościowy
enjoy


tak przy okazji:
BUTTON który wszyscy pewnie znacie.

niedziela, 21 marca 2010

27. post po pierwszym dniu wiosny

miał być wczoraj. ale jako że do aktualizacji bloga siadam przeważnie wieczorem, a zagadała mnie dziewczyna. rysunek z okazji wiosny przybycia ląduje dziś
wesołego po-dnia wagarowicza

ps. jako że wiosna. dałem cieplejszy wystrój bloga. wypadało by i banner odświeżyć.

wtorek, 2 marca 2010

26. Środa to? Środa to!

Witam!


ale tu bidą wieje ostatnio. kurz i pajęczyny
całe szczęście że sesja się skończyła i tok studiów jest nieprzerwany

INFO:
z okazji że dziś jest środa 3 marca 2010. informuję: o godzinie 18 przy ulicy Chłodnej 25 w Warszawie odbędzie się mała libacja dla wąsaczy, przy okazji miejsce będą miały 3 premiery komiksowe. Przyprowadźcie wąsy.

(GW wymyślił Marek Lachowicz of course.)

KONIEC INFO

jako że dawno mnie nie było to wrzucę pare rupieci ;)



EDIT:
przy następnej aktualce zmienie kolory bloga obiecuje.

właźcie na www.maszognia.blogspot.com

poniedziałek, 11 stycznia 2010

post 25

Dobry Wieczór!

trochę zleciało czasu od ostatniego wpisu. taki los tego bloga. ale wszystko się daje wytłumaczyć. święta, przygotowania, wyjazdy, i tak dalej.
do naszych domów przyszedł nowy rok. chyba nie ja jeden stwierdze że 2009 był średni. nie było źle, ale mogło być w chuj lepiej.
ogólnie kilka rzeczy poszło do przodu, z innymi rzeczami, jak i osobami się pożegnałem.
ale czuję w kościach, że to 2010 będzie rokiem owocnym, napewno dla twórczości.

doszedłem do prostego wniosku. lepiej robić byle co (nie tak dosłownie byle co :P) w danym kierunku, szlifując warsztat, niż nie robić nic i narzekać.
tak więc chciałem zaprezentować mój mały projekt mobilizujący:

http://maszognia.blogspot.com/

galeria (w zamierzeniu CZĘSTO AKTUALIZOWANA) dotycząca używek takich jak: szlugi, fajki, jointy, cygaretki itp. pare szotów już wisi, lepsze i gorsze.
mam nadzieję że jakoś to wam przypadnie do gustu.
to tylko początek i mam nadzieję że z następnymi rzeczami wystartuje już jakoś niedługo.

poza tym? wpadłem jeśli chodzi o Kaznodzieje. komiks to żadna nowość, ale mieć swój komplet, na świeżo zawieszonej półce to rarytas. jeśli ktoś jest w posiadaniu i ma chęć odsprzedać w sensownej cenie takie tomy jak "Historia sam wiesz kogo","Krew i Whiskey", lub "Na południe", to z chęcią odkupie.

na koniec dość mało ciekawej notki, dodam że napewno zmienię ohydny wygląd tego bloga.
wiem że jest okropnie, ale już niedługo. wkońcu w tym roku ma być owocnie prawda?

do nastepnęgo

ps.
jebać typa z microsoftu. chuj Ci w dupe panie P :)